Otwórz oczy - zaplanuj działanie

31 sierpnia 2024

Żeby dojść do celu, musisz wiedzieć dokąd idziesz

Czy posiadasz szczegółowe cele treningowe?

Sportowcy dzielą się na dwa typy ludzi: nieplanujących i planujących. Bez względu na to, do której grupy należysz – posiadasz cel. Chcesz być lepszy w tym, co robisz. Gdyby tak nie było, nie sięgnąłbyś po tego bloga.

Nieplanujący: nie wyznaczają sobie celów, więc nawet jeśli jakiś cel zrealizują, zrobią to zupełnie przez przypadek, nie wiedząc, jak tego dokonali. Prawdopodobnie nie będą tego nawet świadomi.

Planujący: zazwyczaj stawiają sobie cele, ale robią to w zły sposób, przez co nie są w stanie ich osiągnąć.


Co ma GPS do planowania celów?

Funkcjonowanie nawigacji GPS pomoże nam w zrozumieniu roli, jaką odgrywają bardzo konkretnie wyznaczone cele w naszym życiu. Wyobraź sobie, że jesteś we Wrocławiu i chcesz dojechać samochodem do Warszawy. To jest bardzo konkretny plan. Krok po kroku:

1. Wpisujesz w nawigacji „Warszawa”.

2. Urządzenie wyznacza trasę.

3. Urządzenie kieruje Cię na konkretną drogę i informuje za każdym razem, kiedy musisz skręcić.

4. Posługując się wyznaczoną mapą, dojeżdżasz do celu.

Nawigacja GPS jest systemem, dzięki któremu bardzo dobrze wiesz, dokąd zmierzasz i jakie są kolejne kroki, które musisz podjąć, aby osiągnąć konkretny cel swojej podróży. Właśnie dlatego warto wyznaczać cele. Zarówno w sporcie, jak i w codziennym życiu.


Co jednak robisz, jeśli zdarza się coś niespodziewanego? Co jeśli uległeś kontuzji?

1. Wpisujesz w nawigacji „Warszawa”.

2. Urządzenie wyznacza nową trasę.

3. ...

4. Dojeżdżasz do celu.


Co w przypadku, gdybyś znał tylko swój cel (Warszawa) i tylko jedną trasę do Warszawy, a po drodze wydarzyłby się wypadek? Dodatkowo nie masz mapy i nikogo wokół siebie.

Dojedziesz do celu? Nie wydaje mi się.

A co jeśli jednak system jest tak dobry, że powie Ci o wypadku na drodze dużo wcześniej, a nie w momencie, w którym trzeba zmienić trasę w ostatniej chwili? Spokojnie wybierzesz wtedy inną drogę i unikniesz nieprzyjemnych zdarzeń.

Przekładając to na realia sportowe: korzystając z „nawigacji”, unikniesz treningu, który po prostu nie działa, albo przetrenowania lub kontuzji.


Zatem… od czego zacząć?


Wyznaczanie celów

Zbuduj system wyznaczania celów, dzięki któremu staną się one naprawdę osiągalne.

Zaczynaj z wizją końca*

(* zaczerpnięte z „7 nawyków skutecznego działania”)

Możemy podzielić konsekwencje naszych działań na krótko- i długoterminowe. Często jesteśmy w stanie ocenić konsekwencje działań krótkoterminowych, ale jest to dużo trudniejsze w przypadku działań długoterminowych. Przez to właśnie ustalamy w swoim życiu złe priorytety – nie wiemy z czego powinniśmy zrezygnować, a na czym skupić się jako na najważniejszym.

Czy jesteś świadomy, że realizacja jednego celu jest w pewnym sensie rezygnacją z innego? (zastanów się chwilę nad tym)

Kiedy wyznaczysz wizję końca, przejdziesz do sprawdzenia jej poprawności. Za chwilę dowiesz się, co to znaczy „poprawna wizja końca”.


S.M.A.R.T.

Angielskie słowo smart tłumaczy się jako sprytny lub bystry. Istnieje system wyznaczania celów, który nosi nazwę S.M.A.R.T. (jest to rzeczywiście sprytny sposób na wyznaczanie możliwych do osiągnięcia celów)

1. S jak Szczegółowy

2. M jak Mierzalny

3. A jak Atrakcyjny

4. R jak Realistyczny

5. T jak Terminowy


Szczegółowy, czyli bardzo dobrze określony. Musi być tak dokładny, aby nie pozostawiał miejsca na własną interpretację.

Przykład: (zawodnik piłki nożnej z dominującą prawą nogą) Wyrównam poziom kontroli piłki prawą i lewą nogą, trenując codziennie 10 minut grę lewą nogą. Skupię się na długich podaniach lewą nogą.


Mierzalny, czyli taki, że jeśli ktoś zapytałby Cię, w jakim stopniu zrealizowałeś swój cel, powinieneś móc bez problemu udzielić mu odpowiedzi.

Przykład: Poprawię poziom kontroli piłki lewą nogą, trenując codziennie dodatkowe 10 minut. Będę potrafił zagrać co najmniej 5 długich (w odległości co najmniej 20 metrów od celu) i celnych podań z rzędu.


Atrakcyjny, czyli taki, że efekt osiągnięcia go naprawdę Cię kręci.

Przykład: Poprawię poziom kontroli piłki lewą nogą, trenując codziennie dodatkowe 10 minut. Będę potrafił zagrać co najmniej 5 długich i celnych podań z rzędu. Przestanę popełniać błędy podczas długich podań.


Realistyczny, czyli taki, którego spełnienie jest możliwe.

Przykład: Poprawię poziom kontroli piłki lewą nogą, trenując codziennie dodatkowe 30 minut. Będę potrafił zagrać co najmniej 5 długich i celnych podań z rzędu. Przestanę popełniać błędy podczas długich podań w trakcie meczu.


Terminowy, czyli taki, którego termin osiągnięcia jesteśmy w stanie określić przynajmniej w przybliżeniu.

Przykład: Poprawię poziom kontroli piłki lewą nogą, trenując codziennie dodatkowe 30 minut. Będę potrafił zagrać co najmniej 5 długich i celnych podań z rzędu. Przestanę popełniać błędy podczas długich podań. Zrobię to w 2 miesiące.


Pamiętasz cele noworoczne? Znasz kogoś, kto nie spełnił swoich założeń?

Zazwyczaj mamy problem z realizacją naszych celów nie dlatego, że są zupełnie niemożliwe do osiągnięcia, ale dlatego, że nie widzimy efektów naszej pracy. Nie widzimy rezultatów, ponieważ gdy próbujemy realizować 5 celów jednocześnie, nie poświęcamy wystarczająco dużo czasu na główny cel, którego widzialne efekty byłyby zachętą do dalszej pracy.

Naturalnie pojawia się wtedy w głowie pytanie: Dlaczego miałbym ciężko pracować, skoro nie przynosi mi to oczekiwanych rezultatów?


Praktyka (krok po kroku)

Wyciągnij kartkę papieru i długopis. Przyda się też odrobina zaangażowania. Wykonasz za chwilę coś, co może pomóc Ci rozwinąć się jako sportowiec jak nigdy wcześniej.

Znajdź pustą przestrzeń. Teraz nikt nie może ci przeszkadzać.

Zaczynamy!


1. Wyznacz wizję końca. Pomyśl, jaki jest ostateczny cel twojej pracy/treningu/poświęceń? Opisz jak najbardziej szczegółowo miejsce, do którego dążysz. (rekomenduję zapisywać na kartce).

Pytania, które mogą w tym pomóc:

● Co robisz?

● Ile zarabiasz?

● Jak się czujesz?

● Kto jest tam z tobą?

● (wszystko, co tylko przyjdzie ci do głowy)


2. Jeżeli już wiesz dokąd zmierzasz, to teraz zastanów się, co konkretnie dzieli Cię od tego miejsca.

● Czego musisz się nauczyć?

● Co musisz poprawić?

● Kogo musisz poznać?

● Co musisz zrobić i kiedy?

● (wszystko, o czym pomyślisz)


3. Wybierz jedną z rzeczy, wypisanych przed chwilą na kartce (z punktu nr 2). To powinna być rzecz lub umiejętność, w której czujesz, że masz naprawdę dużo do poprawy/zmiany.

(masz już cel!)

4. Zastosuj dla wybranego celu metodę S.M.A.R.T.

5. A teraz przypomnij sobie co robi nawigacja GPS, kiedy z Wrocławia chcesz dojechać do Warszawy (dzieli trasę na mniejsze części).

6. Zastanów się, co możesz zrobić już dzisiaj, przybliżającego Cię chociaż w najmniejszym stopniu do osiągnięcia celu z punktu nr 3.

7. Do roboty!



Mam nadzieję, że przez ten wpis podpowiedziałem Ci w jaki sposób zacząć przygodę z FAKTYCZNYM realizowaniem swoich celów. Teraz wszystko zależy już od Ciebie. Pamiętaj - nie wygrywa się przypadkiem.


Kuba Seweryn

#nwsp

Zapisz się na newsletter

Nie przegap żadnych nowości od Gamechange. Podaj swój email i otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach na blogu, książkach i eventach prosto na swoją skrzynkę!

Zapisz się na newsletter

Nie przegap żadnych nowości od Gamechange. Podaj swój email i otrzymuj powiadomienia o nowych wpisach na blogu, książkach i eventach prosto na swoją skrzynkę!